wtorek, 20 września 2011

Po 18 latach oczekiwania... znów zostałam ciocią!

Obecnie liczy się dla mnie tylko to, że od 24 godzin jestem ciocią cudownego Igorka, którego jeszcze nie poznałam, a już zawładnął moim sercem.
Emigracja pokazała swoje bolesne oblicze, bo przyjdzie mi jeszcze długo czekać na nasze pierwsze spotkanie.
Odliczanie włączone!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz